Jaką rolę odegrali Brytyjczycy?&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zagadka porwania i uwolnienia&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dwaj francuscy dziennikarze, &lt;name type="person"&gt;Christian Chesnot&lt;/&gt; z rozgłośni &lt;name type="org"&gt;RFI&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Georges Malbrunot&lt;/&gt; z &lt;name type="tit"&gt;"Le Figaro"&lt;/&gt;, uwolnieni we wtorek w &lt;name type="place"&gt;Bagdadzie&lt;/&gt; przez &lt;name type="org"&gt;Armię Islamską w Iraku&lt;/&gt;, po 124 dniach od porwania w okolicach &lt;name type="place"&gt;An-Nadżafu&lt;/&gt; wrócili wczoraj do &lt;name type="place"&gt;Francji&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Powitanie z rodzinami&lt;/&gt;<br><br>REUTERS/CHARLES PATIA<br><br>Wieczorem w podparyskiej bazie lotniczej &lt;name type="place"&gt;Villacoublay&lt;/&gt; byłych zakładników przywitali osobiście prezydent &lt;name type="person"&gt;Jacques Chirac&lt;/&gt;, premier &lt;name type="person"&gt;Jean-Pierre Raffarin&lt;/&gt; i kilku ministrów. W pierwszych komentarzach francuskie media skrytykowały już tę "&lt;orig&gt;nadreprezentację oficjeli&lt;/&gt;", którzy wcześniej nie potrafili uporać się z tą sprawą, za to uwolnienie zakładników zdążyli już przedstawić jako wielki, dyplomatyczny i