Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Skarżącemu poradzono skargę do okręgowej rady adwokackiej. Opisał w niej sprawę i zapytał, po co istnieje instytucja obrony z urzędu, skoro przyznany mu prawnik nic nie zrobił? Otrzymał krótką, złożoną z dwóch punktów, odpowiedź dziekana okręgowej rady: "Odpowiadając na pańskie pismo z dnia uprzejmie podaję, iż z pytaniem, które skierował Pan do nas (ťpo co istnieje funkcja obrońcy z urzęduŤ) należałoby się zwrócić do ustawodawcy, bo to on w przepisach procedury karnej nałożył na adwokatów ten niewątpliwie uciążliwy obowiązek". Z drugiego akapitu cytowanego wyżej pisma wynika, iż Okręgowa Rada Adwokacka przyznaje jednak, że mecenas nie zajął się należycie obroną: "W dniu
Skarżącemu poradzono skargę do okręgowej rady adwokackiej. Opisał w niej sprawę i zapytał, po co istnieje instytucja obrony z urzędu, skoro przyznany mu prawnik nic nie zrobił? Otrzymał krótką, złożoną z dwóch punktów, odpowiedź dziekana okręgowej rady: "Odpowiadając na pańskie pismo z dnia <gap> uprzejmie podaję, iż z pytaniem, które skierował Pan do nas (ťpo co istnieje funkcja obrońcy z urzęduŤ) należałoby się zwrócić do ustawodawcy, bo to on w przepisach procedury karnej nałożył na adwokatów ten niewątpliwie uciążliwy obowiązek". Z drugiego akapitu cytowanego wyżej pisma wynika, iż Okręgowa Rada Adwokacka przyznaje jednak, że mecenas nie zajął się należycie obroną: "W dniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego