z przyjaciółmi. Unika sytuacji, w których jego nazwisko znalazłoby się w dziennikach między słowami "skandal", czy "wybryk" i w efekcie czego miałby na głowie "namolnych, żądnych sensacji pismaków". Dlatego przed trzema laty znany z bardzo religijnego wychowania DeVoss nie zgodził się na zatrudnienie w Heat Dennisa "Robaka" Rodmana, tłumacząc trenerowi Patowi Riley'owi: "Pan Rodman prezentuje styl życia nie akceptowany w moich kręgach. To jak gra i co może dać drużynie, pozostaje sprawą drugorzędną...".<br><br><br><br>CHCESZ OGLĄDAĆ? PŁAĆ!<br>Liczba widzów przychodzących na mecze NBA nie ma większego znaczenia. To, że przeciętny kibic, idąc na mecz z żoną i dzieciakami, zostawia w hali 266