Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
jego protoplastów). Woli mówić o umowach zawieranych przy Okrągłym Stole, które trzeba zerwać, i występuje przeciw obu stronom, które brały udział w negocjacjach. - Jesteśmy czymś nowym - mówi. - Nie wywodzimy się ani od jednych, ani od drugich.

Jednak to ugrupowania postsolidarnoś-ciowe wydają się groźniejszym przeciwnikiem. - On ma kompleks PiS - mówi Paweł Poncyljusz, poseł PiS. - I to na różnych płaszczyznach. Przegrał walkę o miejsce w komisji rywinowskiej, co go bolało. Teraz nadrabia w orlenowskiej, ale mimo starań ani Ziobrą, ani Rokitą tej komisji nie został. I podświadomie naśladuje braci Kaczyńskich, budując partię opartą na lojalności. Po to mu jest potrzebna Młodzież Wszechpolska
jego protoplastów). Woli mówić o umowach zawieranych przy Okrągłym Stole, które trzeba zerwać, i występuje przeciw obu stronom, które brały udział w negocjacjach. - Jesteśmy czymś nowym - mówi. - Nie wywodzimy się ani od jednych, ani od drugich. <br><br>Jednak to ugrupowania postsolidarnoś-ciowe wydają się groźniejszym przeciwnikiem. - On ma kompleks PiS - mówi Paweł Poncyljusz, poseł PiS. - I to na różnych płaszczyznach. Przegrał walkę o miejsce w komisji rywinowskiej, co go bolało. Teraz nadrabia w orlenowskiej, ale mimo starań ani Ziobrą, ani Rokitą tej komisji nie został. I podświadomie naśladuje braci Kaczyńskich, budując partię opartą na lojalności. Po to mu jest potrzebna Młodzież Wszechpolska
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego