Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
zachodziła do ich domów i aresztowała na miejscu, czasem wzywano ich listownie na posterunek policji. Obławy i łapanki organizowano regularnie, według ściśle przestrzeganego planu.

PROKURATOR:
Czy w Holandii były jeszcze inne obozy przeznaczone dla Żydów?

ANDREAS:
Owszem, był jeden duży obóz na południu, a także wykorzystywano w tym celu zakłady Philipsa.

PROKURATOR:
Czy oskarżony utrzymuje, że jego działalność w związku z deportowaniem Żydów pokrywa się z bezwarunkowymi zasadami filozofii Kantowskiej?

ANDREAS:
Nie, ponieważ to, co robiłem, było mi narzucone. Mogłem trzymać się tej specyficznej zasady Kantowskiej tylko tam, gdzie byłem panem sytuacji, kiedy mogłem polegać na własnej woli i nakazach sumienia
zachodziła do ich domów i aresztowała na miejscu, czasem wzywano ich listownie na posterunek policji. Obławy i łapanki organizowano regularnie, według ściśle przestrzeganego planu.<br><br>PROKURATOR:<br>Czy w Holandii były jeszcze inne obozy przeznaczone dla Żydów?<br><br>ANDREAS:<br>Owszem, był jeden duży obóz na południu, a także wykorzystywano w tym celu zakłady Philipsa.<br><br>PROKURATOR:<br>Czy oskarżony utrzymuje, że jego działalność w związku z deportowaniem Żydów pokrywa się z bezwarunkowymi zasadami filozofii Kantowskiej? <br><br>ANDREAS:<br>Nie, ponieważ to, co robiłem, było mi narzucone. Mogłem trzymać się tej specyficznej zasady Kantowskiej tylko tam, gdzie byłem panem sytuacji, kiedy mogłem polegać na własnej woli i nakazach sumienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego