Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
w porównaniu z Picassem. Ma się wrażenie, że po podróżach, po prehistorii, po Murzynach Nowej Gwinei, Azji czy Meksyku wracamy z Buffetem na nasze drogie, europejskie podwórko. Bo kiedy Buffet mówi o malarzach, cytuje Courbeta i Rembrandta. Iluż znam malarzy, którzy udają, że ich musée imaginaire jest równie rozległe jak Picassa czy Malraux i prawie wstydzą się wspomnieć Courbeta czy Rembrandta. Musi być przynajmniej Piero della Francesca, o którym tyle pisze Malraux, ale jeszcze lepiej jest cytować Tybet, Elefantę, płaskorzeźby Barabudur czy maski Nowej Irlandii.
U Buffeta są jeszcze inne ślady wpływów czy tylko pokrewieństw: na pewno musiał podziwiać Modiglianiego1; na
w porównaniu z Picassem. Ma się wrażenie, że po podróżach, po prehistorii, po Murzynach Nowej Gwinei, Azji czy Meksyku wracamy z Buffetem na nasze drogie, europejskie podwórko. Bo kiedy Buffet mówi o malarzach, cytuje Courbeta i Rembrandta. Iluż znam malarzy, którzy udają, że ich musée imaginaire jest równie rozległe jak Picassa czy Malraux i prawie wstydzą się wspomnieć Courbeta czy Rembrandta. Musi być przynajmniej Piero della Francesca, o którym tyle pisze Malraux, ale jeszcze lepiej jest cytować Tybet, Elefantę, płaskorzeźby Barabudur czy maski Nowej Irlandii.<br>U Buffeta są jeszcze inne ślady wpływów czy tylko pokrewieństw: na pewno musiał podziwiać Modiglianiego1; na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego