Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
wyłącznie sytuacji, kiedy udzielenie pomocy nie wiązało się z poważnym niebezpieczeństwem dla ratującego życie. - Norma prawna nie może nikogo zmusić do reagowania na krzywdę innych. Konieczna jest budowa etosu wspólnotowego, na tyle silnych więzi międzyludzkich, by każdy z nas czynił maksimum tego, co w określonej sytuacji może uczynić - tłumaczy Krzysztof Piesiewicz.
W 1996 r. w wypadku drogowym na trasie Krosno-Jasło zginęły dwie dziewczyny. Mogły przeżyć, gdyby w porę nadeszła pomoc. Niestety, przez kilkadziesiąt minut żaden z kierowców nie zareagował na rozpaczliwe wezwania rannych licealistek. Pogotowie ratunkowe i policję zawiadomili dopiero niemieccy turyści. Na pomoc było już wtedy za późno. To
wyłącznie sytuacji, kiedy udzielenie pomocy nie wiązało się z poważnym niebezpieczeństwem dla ratującego życie. - Norma prawna nie może nikogo zmusić do reagowania na krzywdę innych. Konieczna jest budowa etosu wspólnotowego, na tyle silnych więzi międzyludzkich, by każdy z nas czynił maksimum tego, co w określonej sytuacji może uczynić - tłumaczy Krzysztof Piesiewicz.<br>W 1996 r. w wypadku drogowym na trasie Krosno-Jasło zginęły dwie dziewczyny. Mogły przeżyć, gdyby w porę nadeszła pomoc. Niestety, przez kilkadziesiąt minut żaden z kierowców nie zareagował na rozpaczliwe wezwania rannych licealistek. Pogotowie ratunkowe i policję zawiadomili dopiero niemieccy turyści. Na pomoc było już wtedy za późno. To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego