dotykanie i podszczypywanie przez rodziców usiłujących zbadać, czy wewnątrz kostiumu jest dziewczyna czy chłopak. Gdy złośliwe dziecko biło postać po głowie, postać mogła się zasmucić, ale w żadnym razie nie mogła uciekać czy okazywać gniewu, który w Disneylandzie jest uczuciem nieznanym, a nawet zabronionym.<br><br>- Z dziećmi łatwo nie było - potwierdza Piotr, jej kolega, student informatyki. Zdarzało się, że kopały, biły, wieszały się rączkami za głowę, usiłowały przewrócić na ziemię. Traktowały postaci jak swoje zabawki, często też ciągnęły za ogon, a wtedy przytwierdzone do ciała pasy wrzynały się, uciskały pęcherz, powodując ból.<br><br><tit>Pluto, pies gorący w środku</><br><br>- Co rano zapinano nas w