Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Do tego dochodzą różnice społeczne: chłopców przyucza się od małego do rywalizacji, walki o jak najwyższe miejsce w hierarchii grupy, podejmowania decyzji, samodzielności, wybacza im agresywność (rzekomo wrodzoną) i "niegrzeczne" zachowania. Wniosek? Mężczyźni zawsze będą lepszymi żołnierzami, policjantami, pilotami, kierowcami, matematykami, menedżerami itd.
Tyle, że to nieprawda! Uważna lektura osławionej "Płci mózgu" udowadnia, że nie można uznać płci za czynnik determinujący wrodzone cechy, bo... zbyt dużo jest wyjątków od tej reguły. Począwszy od zmian hormonalnych jeszcze w fazie płodowej, a skończywszy na warunkach społecznych, każdy z nas jest "w większym stopniu kobietą lub mężczyzną" lub "przede wszystkim kobietą/mężczyzną", a nie
Do tego dochodzą różnice społeczne: chłopców przyucza się od małego do rywalizacji, walki o jak najwyższe miejsce w hierarchii grupy, podejmowania decyzji, samodzielności, wybacza im agresywność (rzekomo wrodzoną) i "niegrzeczne" zachowania. Wniosek? Mężczyźni zawsze będą lepszymi żołnierzami, policjantami, pilotami, kierowcami, matematykami, menedżerami itd.<br>Tyle, że to nieprawda! Uważna lektura osławionej "Płci mózgu" udowadnia, że nie można uznać płci za czynnik determinujący wrodzone cechy, bo... zbyt dużo jest wyjątków od tej reguły. Począwszy od zmian hormonalnych jeszcze w fazie płodowej, a skończywszy na warunkach społecznych, każdy z nas jest "w większym stopniu kobietą lub mężczyzną" lub "przede wszystkim kobietą/mężczyzną", a nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego