Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Koszaliński
Miejsce wydania: Koszalin
Rok wydania: 25.01.2003
Rok powstania: 2003
ilości. Potwierdzają to ludzie, którzy kiedyś współpracowali z "papierosiarzami". ­ Bossowie się dorobili i mają już legalne interesy ­ usłyszeliśmy.
Mówi prokurator Rosiński: ­ Białogard był kiedyś rzeczywiście znany z przemytu. Cała Polska o tym wiedziała. I rzeczywiście zamieszani we wszystko byli prawdopodobnie znani tutejsi biznesmeni. My jednak nie mamy na to dowodów. Plotki po mieście nadal krążą. Jeśli ktoś nie pracuje, a ma pieniądze, ludzie od razu mówią, że to przemytnik.
Komendant Trzciński dodaje: ­ Ostatni raz zatrzymaliśmy przemytników w grudniu ubiegłego roku. Jechali busem. Mieli towaru na 100 tysięcy złotych. Kierowca został zatrzymany, a zgodnie z ustawą 20 procent z uzyskanej za sprzedaż
ilości. Potwierdzają to ludzie, którzy kiedyś współpracowali z "papierosiarzami". ­ Bossowie się dorobili i mają już legalne interesy ­ usłyszeliśmy. <br>Mówi prokurator Rosiński: ­ Białogard był kiedyś rzeczywiście znany z przemytu. Cała Polska o tym wiedziała. I rzeczywiście zamieszani we wszystko byli prawdopodobnie znani tutejsi biznesmeni. My jednak nie mamy na to dowodów. Plotki po mieście nadal krążą. Jeśli ktoś nie pracuje, a ma pieniądze, ludzie od razu mówią, że to przemytnik. <br>Komendant Trzciński dodaje: ­ Ostatni raz zatrzymaliśmy przemytników w grudniu ubiegłego roku. Jechali busem. Mieli towaru na 100 tysięcy złotych. Kierowca został zatrzymany, a zgodnie z ustawą 20 procent z uzyskanej za sprzedaż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego