Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
było nad morzem upchnąć szpilkę. Kurczący się rynek wyjazdów za granicę i nadpodaż miejsc wywołały prawdziwą wojnę cenową. Sprzedawanie wycieczek poniżej kosztów skończyło się kilkoma spektakularnymi (m.in. Big Blue) i wieloma cichymi plajtami. Turyści wracali z zagranicy na koszt firm ubezpieczeniowych, więc firmy te na sezon 2004 podniosły stawki. Podrożała cała oferta wyjazdowa.

Ostatnie dwa dobre pod względem pogody lata sprawiły, że podrożała i polska oferta. Z porównania cen w kilkunastu katalogach imprez krajowych i zagranicznych wynika, że bliźniaczy pod względem świadczeń dwutygodniowy pobyt w Tunezji, Egipcie i Turcji (strefa dolarowa), a także w Grecji, Hiszpanii i nawet we Włoszech
było nad morzem upchnąć szpilkę. Kurczący się rynek wyjazdów za granicę i nadpodaż miejsc wywołały prawdziwą wojnę cenową. Sprzedawanie wycieczek poniżej kosztów skończyło się kilkoma spektakularnymi (m.in. Big Blue) i wieloma cichymi plajtami. Turyści wracali z zagranicy na koszt firm ubezpieczeniowych, więc firmy te na sezon 2004 podniosły stawki. Podrożała cała oferta wyjazdowa.<br><br>Ostatnie dwa dobre pod względem pogody lata sprawiły, że podrożała i polska oferta. Z porównania cen w kilkunastu katalogach imprez krajowych i zagranicznych wynika, że bliźniaczy pod względem świadczeń dwutygodniowy pobyt w Tunezji, Egipcie i Turcji (strefa dolarowa), a także w Grecji, Hiszpanii i nawet we Włoszech
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego