W życiu jednak też tak bywa.</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>POCIESZYNKA</><br>Życie bez telefonu jest smutniejsze niż starokawalerstwo. Przez telefon<br>można się wywnętrzyć, poplotkować, załatwić interes, odwołać wizytę, umówić<br>się na randkę. W razie potrzeby można również wezwać milicję lub straż<br>pożarną.<br><br>Dyrekcja Telefonów w zrozumieniu potrzeb abonentów wprowadziła szereg<br>udogodnień. Mamy więc Zegarynkę, Pogodynkę, <orig>Obiadynkę</>. Wystarczy nakręcić<br>odpowiedni numer, a w słuchawce rozlega się miły kobiecy głos i uczucie<br>samotności natychmiast pryska.<br><br>Ostatnio, jako upominek gwiazdkowy, otrzymaliśmy od Dyrekcji Telefonów<br>coś zupełnie nowego: <orig>Pocieszynkę</>. <orig>Pocieszynkę</> dla pań i dla panów. Odtąd<br>nie będzie już ludzi smutnych, zmartwionych, zawiedzionych. <orig>Pocieszynka</><br>wysłucha każdego, wszystko zrozumie, poradzi