Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
widzowie odnieśliby się do tej sztuki z takim samym uznaniem co wówczas? Wątpię. Nie wznowiono przecież jego powieści napisanych jeszcze przed wojną, a późniejsza proza Jerzego, przeładowana filozoficzno-chrześcijańskimi problemami, nie zachęcała już czytelników do lektury. Stąd też po śmierci Jerzego zapanowała cisza wokół jego twórczości.
Po ukazaniu się "Tygodnika Powszechnego" Jerzy związał się z tym czasopismem, a później z miesięcznikiem "Znak". Ogłaszał tam artykuły poświęcone zagadnieniom filozofii katolickiej. Sądząc po jego wypowiedziach w prasie i historii o Hiobie, która była metaforą polskiej doli pod okupacją niemiecką, można by przypuszczać, że był to człowiek skłonny do ascezy i daleki od jakichkolwiek
widzowie odnieśliby się do tej sztuki z takim samym uznaniem co wówczas? Wątpię. Nie wznowiono przecież jego powieści napisanych jeszcze przed wojną, a późniejsza proza Jerzego, przeładowana filozoficzno-chrześcijańskimi problemami, nie zachęcała już czytelników do lektury. Stąd też po śmierci Jerzego zapanowała cisza wokół jego twórczości.<br>Po ukazaniu się "Tygodnika Powszechnego" Jerzy związał się z tym czasopismem, a później z miesięcznikiem "Znak". Ogłaszał tam artykuły poświęcone zagadnieniom filozofii katolickiej. Sądząc po jego wypowiedziach w prasie i historii o Hiobie, która była metaforą polskiej doli pod okupacją niemiecką, można by przypuszczać, że był to człowiek skłonny do ascezy i daleki od jakichkolwiek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego