teraz?</><br><who11>Koza: Jak zaczynałem to jechałem z kaset, bo innej możliwości wtedy nie miałem, ale nie polecam tego typu nauki. Najlepiej jest porozmawiać z kimś, kto się na tym zna, kto kiedyś tańczył lub robi to teraz. Tym, którzy zaczynają poleciłbym właśnie rozmowę, ale nie na żadnym forum tylko osobiście. Poza tym, polecam naukę (od kogoś) podstaw, czyli: fala, zacinki, moonwalk, a potem już kombinowanie samemu i tworzenie swojego stylu, bo to jest najważniejsze.</><br><br><who10>Dlaczego tańczysz, co jara cię w bboy'ingu najbardziej?</><br><who11>Koza: Najbardziej chyba to, że jest to taniec niczym nieograniczony, nie jest zamknięty w jakimś przedziale, po prostu co wymyślisz