Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
względem Adeli pewien chłód.
Przestałam z nią mówić o Józi.

To trudno. Skoro nawet Adela zawodziła, musiałam zacząć
działać sama.

"Zacząć działać"... Z początku nie obejmowałam
wcale całej skomplikowanej treści tych słów. Nigdy
przecież dotychczas nie przeprowadzałam w życiu żadnego
zamierzenia, a w moich wieczornych marzeniach byłam zawsze stroną
zwycięską.

Prawda, że Albania...

Ale co innego jest przecież Albania, a co innego Józia,
która wszakże naprawdę istnieje! (nie wiedziałam jeszcze
wówczas, że daleko łatwiej jest nakłonić ludzi
do pomocy albańskiemu księciu, niż do otoczenia opieką
Józi).

Mój plan był na pozór bardzo prosty.

Po pierwsze, należało nakłonić dzieci z podwórza,
aby
względem Adeli pewien chłód. <br>Przestałam z nią mówić o Józi. <br><br>To trudno. Skoro nawet Adela zawodziła, musiałam zacząć <br>działać sama. <br><br>"Zacząć działać"... Z początku nie obejmowałam <br>wcale całej skomplikowanej treści tych słów. Nigdy <br>przecież dotychczas nie przeprowadzałam w życiu żadnego <br>zamierzenia, a w moich wieczornych marzeniach byłam zawsze stroną <br>zwycięską. <br><br>Prawda, że Albania... <br><br>Ale co innego jest przecież Albania, a co innego Józia, <br>która wszakże naprawdę istnieje! (nie wiedziałam jeszcze <br>wówczas, że daleko łatwiej jest nakłonić ludzi <br>do pomocy albańskiemu księciu, niż do otoczenia opieką <br>Józi). <br><br>Mój plan był na pozór bardzo prosty. <br><br>Po pierwsze, należało nakłonić dzieci z podwórza, <br>aby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego