Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Henryk Krzeczkowski, by wymienić tylko najważniejszych. Rzeczywiste były też opisywane przez Mycielskiego represje i cierpienia, braki w zaopatrzeniu i czytane książki, kłopoty pieniężne, złe warunki mieszkaniowe i życie muzyczne, rozmowy intelektualne, polityka i picie wódki. Rzeczywiści byli wreszcie emigranci, cudzoziemcy i aparatczycy od kultury, którzy pospołu gęsto zaludniają drugi plan. Przy czym Mycielski nie zadowala się portretowaniem osób i zapisem zdarzeń. Jest nadto ich analitykiem i komentatorem, wyczulonym na niezliczone absurdy życia w PRL, które odsłania jak chyba nikt poza nim. Dotyczy to zwłaszcza absurdalności życia artysty na świeczniku, który korzysta z mizernych skądinąd przywilejów, jakie uznanym artystom przyznawała PRL, napotykając zarazem
Henryk Krzeczkowski, by wymienić tylko najważniejszych. Rzeczywiste były też opisywane przez Mycielskiego represje i cierpienia, braki w zaopatrzeniu i czytane książki, kłopoty pieniężne, złe warunki mieszkaniowe i życie muzyczne, rozmowy intelektualne, polityka i picie wódki. Rzeczywiści byli wreszcie emigranci, cudzoziemcy i aparatczycy od kultury, którzy pospołu gęsto zaludniają drugi plan. Przy czym Mycielski nie zadowala się portretowaniem osób i zapisem zdarzeń. Jest nadto ich analitykiem i komentatorem, wyczulonym na niezliczone absurdy życia w PRL, które odsłania jak chyba nikt poza nim. Dotyczy to zwłaszcza absurdalności życia artysty na świeczniku, który korzysta z mizernych skądinąd przywilejów, jakie uznanym artystom przyznawała PRL, napotykając zarazem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego