Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
pokazowej dyscyplinie.
Prezes Polskiego Związku Bilardu żartuje, że Wołkowskiego niepotrzebnie kiedyś zaproszono na bilardowe salony świata. Rzeczywiście, odkąd Polak zaczął obijać bile w zawodach trikowych - wygrywa z najlepszymi na świecie, choć Polacy w sportach bilardowych się nie liczą. 22 lutego po raz szósty. Trzykrotnie na poolach i tyleż na snookerach. Puchar przechodni z obu imprez jest własnością Bogdana Wołkowskiego. Oba stoją w jego klubie w Jaworznie.
Na pierwsze mistrzostwa świata w 1988 r. w Londynie pojechał, nie znając angielskiego. Podczas prezentowania trików trzeba wyjaśniać to, co się zagra, niekiedy rzucić jakimś dowcipem. Wołkowski nauczył się więc całych zdań na pamięć. Jednak
pokazowej dyscyplinie.<br>Prezes Polskiego Związku Bilardu żartuje, że Wołkowskiego niepotrzebnie kiedyś zaproszono na bilardowe salony świata. Rzeczywiście, odkąd Polak zaczął obijać bile w zawodach trikowych - wygrywa z najlepszymi na świecie, choć Polacy w sportach bilardowych się nie liczą. 22 lutego po raz szósty. Trzykrotnie na &lt;orig&gt;poolach&lt;/&gt; i tyleż na &lt;orig&gt;snookerach&lt;/&gt;. Puchar przechodni z obu imprez jest własnością Bogdana Wołkowskiego. Oba stoją w jego klubie w Jaworznie.<br>Na pierwsze mistrzostwa świata w 1988 r. w Londynie pojechał, nie znając angielskiego. Podczas prezentowania trików trzeba wyjaśniać to, co się zagra, niekiedy rzucić jakimś dowcipem. Wołkowski nauczył się więc całych zdań na pamięć. Jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego