Typ tekstu: Książka
Autor: Miller Marek
Tytuł: Pierwszy milion
Rok: 1999
listą.

Kawa z Pynią była niezwykle udana, to znaczy nie wydarzyło się nic specjalnego. Pynia paplała uśmiechnięta, a on przyglądał się jej uważnie. Lubił, kiedy patrzyła na niego z podziwem. O nic nigdy nie pytał i zupełnie nie obchodziła go jej przeszłość. Po kawie Pynia poszła do Frika do domu. Puszczali kasety. Ona siedziała na podłodze i popisując się wymyślnymi minami paliła papierosa. Lubił, kiedy usiłowała zrobić na nim wrażenie. Pół godziny później pożegnali się i zeszła do samochodu. Frik został sam. Nagle poczuł, że strasznie mu zależy na tej dziewczynie, i że swoim zachowaniem pokazuje coś dokładnie odwrotnego. Kiedy tak
listą.<br><br>Kawa z Pynią była niezwykle udana, to znaczy nie wydarzyło się nic specjalnego. Pynia paplała uśmiechnięta, a on przyglądał się jej uważnie. Lubił, kiedy patrzyła na niego z podziwem. O nic nigdy nie pytał i zupełnie nie obchodziła go jej przeszłość. Po kawie Pynia poszła do Frika do domu. Puszczali kasety. Ona siedziała na podłodze i popisując się wymyślnymi minami paliła papierosa. Lubił, kiedy usiłowała zrobić na nim wrażenie. Pół godziny później pożegnali się i zeszła do samochodu. Frik został sam. Nagle poczuł, że strasznie mu zależy na tej dziewczynie, i że swoim zachowaniem pokazuje coś dokładnie odwrotnego. Kiedy tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego