Typ tekstu: Książka
Autor: Kern Ludwik Jerzy
Tytuł: Ferdynand Wspaniały
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
nacisnąć któryś z tych guzików?
- Proszę naciskać, który się panu podoba.
- Na początek nie chcę jechać za wysoko.
To mówiąc Ferdynand nacisnął guzik pierwszego piętra. Po chwili już tam byli.
- Teraz pojedziemy na szóste.
- Doskonale - powiedział dyrektor.
- A teraz z szóstego na drugie.
- Znakomicie.
- A teraz z drugiego na ósme.
- Pysznie - przytaknął dyrektor.
I zaczęli jeździć w górę i w dół, zatrzymując się tylko na moment na różnych piętrach i zaraz jadąc dalej.
Zebrani w hallu goście, wśród których byli i panna Marianna Donauwellen z numeru 424, powtarzająca wszystko dwukrotnie, i mały mówiący basem człowieczek z numeru 523, i słynny pianista
nacisnąć któryś z tych guzików?<br>- Proszę naciskać, który się panu podoba.<br>- Na początek nie chcę jechać za wysoko.<br>To mówiąc Ferdynand nacisnął guzik pierwszego piętra. Po chwili już tam byli.<br>- Teraz pojedziemy na szóste.<br>- Doskonale - powiedział dyrektor.<br>- A teraz z szóstego na drugie.<br>- Znakomicie.<br>- A teraz z drugiego na ósme.<br>- Pysznie - przytaknął dyrektor.<br>I zaczęli jeździć w górę i w dół, zatrzymując się tylko na moment na różnych piętrach i zaraz jadąc dalej.<br>Zebrani w hallu goście, wśród których byli i panna Marianna Donauwellen z numeru 424, powtarzająca wszystko dwukrotnie, i mały mówiący basem człowieczek z numeru 523, i słynny pianista
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego