pomieszczenia) i nie dotrzymywaniem obietnicy o przyjmowaniu w Urzędzie bez kolejki. List, jako interpelację przeczytał radny Maciej Wójcik ("Solidarni"). Oburzyło to zarówno burmistrza Krzysztofa Owczarka, który uznał, że czytanie publicznie listu adresowanego do Zarządu jest niestosowne, jak i przewodniczącego Komisji ds. Niepełnosprawnych Macieja Pawlikowskiego (SLD), który uznał interpelację za przedwczesną. Radny Janusz Majcher ("Solidarni") odpowiedział burmistrzowi, że jego Klub nie potrzebuje pozwolenia na odczytywanie listów adresowanych także do niego, a jeżeli burmistrz Owczarek nie spełnia danych obietnic, to Klub ma prawo się tym zająć. - Jakim prawem pan mnie osądza - odpowiedział na to burmistrz Owczarek - proszę uważać, bo może się zdarzyć, że