członkowskich <name type="org">Rady Europy</name> nie szczędzili wczoraj <name type="place">Rosji</name> słów krytyki, narażając się na gniewne i pozbawione sensu tyrady <name type="person">Władimira Żyrinowskiego</name>, jednego z członków delegacji rosyjskiej. W uchwalonym wczoraj dokumencie <name type="org">Zgromadzenie</name> żąda, by <name type="place">Rosja</name> bezzwłocznie zawarła rozejm w <name type="place">Czeczenii</name> i podjęła negocjacje z władzami czeczeńskimi. Od <name type="org">Komitetu Ministrów</name> (reprezentacja rządów krajów członkowskich <name type="org">Rady</name>) parlamentarzyści domagają się natychmiastowego wszczęcia procedury zawieszenia <name type="place">Rosji</name> w prawach członkowskich. W ten sposób trud wywierania presji na <name type="place">Moskwę</name>, by przestrzegała praw człowieka, deputowani przenieśli częściowo na rządy swych krajów. - To, co się stało, powinno skłonić rządy krajów członkowskich <name type="org">RE</name> do działania - skomentował brytyjski laburzysta lord <name type="person">Judd</name>, autor raportu o