Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
za dwadzieścia lat wiara dzisiejszego neokatechumena dotkniętego apokaliptycznym radykalizmem. Czy pozostanie z niej choćby męstwo cotygodniowej mszy świętej i codziennego ponawiania prób odrobinę choćby lepszego życia i odrobinę choćby pełniejszej wiary.

Radykał obiecuje przełom i oczyszczenie. Obiecuje przełom innym i sobie. Obiecuje sobie i innym, w imieniu Boga, czasy ostateczne. Radykał oczekuje mistycznego albo politycznego przełomu, a przełom nie nastąpi. Nigdy nie następował taki przełom, jakiego oczekiwaliśmy, bo przyszłość jest przed nami zakryta, a Bóg nie realizuje naszej woli tylko Swoją.

A ponieważ przełom nie przychodzi, zaczyna się rozczarowanie. Radykał rozczarowuje się do świata, do samego siebie, a w końcu do
za dwadzieścia lat wiara dzisiejszego &lt;orig&gt;neokatechumena&lt;/&gt; dotkniętego apokaliptycznym radykalizmem. Czy pozostanie z niej choćby męstwo cotygodniowej mszy świętej i codziennego ponawiania prób odrobinę choćby lepszego życia i odrobinę choćby pełniejszej wiary.<br><br> Radykał obiecuje przełom i oczyszczenie. Obiecuje przełom innym i sobie. Obiecuje sobie i innym, w imieniu Boga, czasy ostateczne. Radykał oczekuje mistycznego albo politycznego przełomu, a przełom nie nastąpi. Nigdy nie następował taki przełom, jakiego oczekiwaliśmy, bo przyszłość jest przed nami zakryta, a Bóg nie realizuje naszej woli tylko Swoją.<br><br> A ponieważ przełom nie przychodzi, zaczyna się rozczarowanie. Radykał rozczarowuje się do świata, do samego siebie, a w końcu do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego