Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 24
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
16V, w grupie N3. Pilotował go krakowianin, Bartłomiej Boba. - Na Rajdzie Polski miałem bardzo dobrego pilota. Jechałem z nim pierwszy raz. Wcześniej na prawym fotelu siedział Piotr Trzaskowski i chciałbym dalej z nim jeździć. Ostatnio nie mógł ze mną wystartować, ponieważ był na Targach Motoryzacyjnych w Poznaniu - opowiada Robert. - Trasa Rajdu była trudna. Widać to było nawet po samochodach, które nie wytrzymywały, psuły się, rozbijały i paliły. Najtrudniejszy był oes (oes to w sloganie rajdowym odcinek specjalny - przyp. autora) Łapanów-Czasław. Był najdłuższy i najtrudniejszy technicznie. Przejechałem go dwa razy. Miałem na nich nawet dobry czas. Byłem drugi w swojej klasie
16V, w grupie N3. Pilotował go krakowianin, Bartłomiej Boba. - Na Rajdzie Polski miałem bardzo dobrego pilota. Jechałem z nim pierwszy raz. Wcześniej na prawym fotelu siedział Piotr Trzaskowski i chciałbym dalej z nim jeździć. Ostatnio nie mógł ze mną wystartować, ponieważ był na Targach Motoryzacyjnych w Poznaniu - opowiada Robert. - Trasa Rajdu była trudna. Widać to było nawet po samochodach, które nie wytrzymywały, psuły się, rozbijały i paliły. Najtrudniejszy był <orig>oes</> (<orig>oes</> to w sloganie rajdowym odcinek specjalny - przyp. autora) Łapanów-Czasław. Był najdłuższy i najtrudniejszy technicznie. Przejechałem go dwa razy. Miałem na nich nawet dobry czas. Byłem drugi w swojej klasie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego