Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
było okrzyki:
- Widzisz, że na drugim ci dołożyłem!
- Ale za to na czwartym dostałeś w tyłek.

- Wtedy wypakowałem. Siła wyższa.
- Piętnaście sekund przewagi! Chyba pojechałeś na skróty.
- Ty, za takie żarty to ja daję w zęby.
W pchającym się do wywieszonych wyników tłumie znajdowali się również Kosiński, Gorczyca i Piekarski.
- Rany boskie - załamywał ręce ten ostatni - takie znakomite czasy.
- Powinieneś się cieszyć, a nie rozpaczać -odezwał się ktoś z boku.
- Jak mam nie rozpaczać, kiedy wszystkie amortyzatory szlag trafił.
- No to żegnaj Gienia, panie Eugeniuszu.
W ogólnym rozgardiaszu jedynie Kosiński i Gorczyca zachowywali się spokojnie. Obaj skrupulatnie przepisywali rezultaty kolejnych odcinków specjalnych
było okrzyki:<br>- Widzisz, że na drugim ci dołożyłem!<br>- Ale za to na czwartym dostałeś w tyłek.<br>&lt;page nr=84&gt;<br>- Wtedy wypakowałem. Siła wyższa.<br>- Piętnaście sekund przewagi! Chyba pojechałeś na skróty.<br>- Ty, za takie żarty to ja daję w zęby.<br>W pchającym się do wywieszonych wyników tłumie znajdowali się również Kosiński, Gorczyca i Piekarski.<br>- Rany boskie - załamywał ręce ten ostatni - takie znakomite czasy.<br>- Powinieneś się cieszyć, a nie rozpaczać -odezwał się ktoś z boku.<br>- Jak mam nie rozpaczać, kiedy wszystkie amortyzatory szlag trafił.<br>- No to żegnaj Gienia, panie Eugeniuszu.<br>W ogólnym rozgardiaszu jedynie Kosiński i Gorczyca zachowywali się spokojnie. Obaj skrupulatnie przepisywali rezultaty kolejnych odcinków specjalnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego