Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
właśnie ton lekceważący. To przecież nie satyra na księdza, który tu jest stroną poszkodowaną. I nie na franta - dobrego towarzysza. Figlik raczej czerpie satysfakcję z sowizdrzalskiego kawału, niż konstruuje satyrę.
Dowcip o Świętej Trójcy jest szczególnie ryzykowny. Można rzecz traktować jako ośmieszenie metod poglądowych księdza i zawiłości dogmatyki. Ale przecież Rej był daleki od ariańskiego antytrynitarstwa - przeciwnie, w późniejszych o parę lat Apoftegmatach (części Źwierciadła) umieścił parozwrotkową rozmowę Katolika z Trydeitą na temat Bóstwa Chrystusa i w tej konfliktowej sprawie rację zostawił Katolikowi. Ta rozmowa roztrząsa zagadnienie w sposób poważny. Figliki natomiast nie tyle poszukują przedmiotu drwiny, ile zakreślają rozległy obszar
właśnie ton lekceważący. To przecież nie satyra na księdza, który tu jest stroną poszkodowaną. I nie na franta - dobrego towarzysza. Figlik raczej czerpie satysfakcję z sowizdrzalskiego kawału, niż konstruuje satyrę.<br>Dowcip o Świętej Trójcy jest szczególnie ryzykowny. Można rzecz traktować jako ośmieszenie metod poglądowych księdza i zawiłości dogmatyki. Ale przecież Rej był daleki od ariańskiego antytrynitarstwa - przeciwnie, w późniejszych o parę lat Apoftegmatach (części Źwierciadła) umieścił parozwrotkową rozmowę Katolika z Trydeitą na temat Bóstwa Chrystusa i w tej konfliktowej sprawie rację zostawił Katolikowi. Ta rozmowa roztrząsa zagadnienie w sposób poważny. Figliki natomiast nie tyle poszukują przedmiotu drwiny, ile zakreślają rozległy obszar
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego