Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.18 (41)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Wszystko wydawało się już być dogadane. Wiceprezes Wisły Kraków Zdzisław Kapka kupił już nawet Reissowi bilety na jutrzejszy samolot do Tunezji, gdzie drużyna przebywa na zgrupowaniu.
Napastnik Lecha zażądał od wiślaków bardzo wysokiego kontraktu. Takiej kasy nie był mu w stanie zapłacić nawet niemiecki Eintracht Frankfurt. Wisła jednak zaakceptowała propozycję "Reksia".
Jedynym punktem spornym umowy był czas jej obowiązywania. Reiss chciał grać w Krakowie 2,5 roku. Wisła, biorąc pod uwagę jego wiek, proponuje 1,5 roku. Najprawdopodobniej i w tym przypadku zdesperowana Wisła poszłaby kapitanowi Lecha na rękę. Okres transferowy kończy się już 29 lutego, a zawodników o takich umiejętnościach
Wszystko wydawało się już być dogadane. Wiceprezes Wisły Kraków Zdzisław Kapka kupił już nawet Reissowi bilety na jutrzejszy samolot do Tunezji, gdzie drużyna przebywa na zgrupowaniu.<br>Napastnik Lecha zażądał od wiślaków bardzo wysokiego kontraktu. Takiej kasy nie był mu w stanie zapłacić nawet niemiecki Eintracht Frankfurt. Wisła jednak zaakceptowała propozycję "Reksia".<br>Jedynym punktem spornym umowy był czas jej obowiązywania. Reiss chciał grać w Krakowie 2,5 roku. Wisła, biorąc pod uwagę jego wiek, proponuje 1,5 roku. Najprawdopodobniej i w tym przypadku zdesperowana Wisła poszłaby kapitanowi Lecha na rękę. Okres transferowy kończy się już 29 lutego, a zawodników o takich umiejętnościach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego