Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 6
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wybiegu. Podobne prace, lecz w mniejszym zakresie, czekały średnią skocznię. Projektem zajął się były skoczek narciarski - Stanisław Karpiel z zakopiańskiej pracowni Krakowskiego Biura Projektów. A do wykonania tak gigantycznych prac były tylko dwa krótkie zakopiańskie lata. I ponownie "na arenę" wszedł następny kolega, tenisista i narciarz, dyrektor "Mostostalu" w Zabrzu. Roboty ziemne utrudniał wysoki poziom wód gruntowych. Wybieg skoczni "przecięto" dwoma przelotowymi bramami. A kiedy stanęły stalowe trybuny, dwa tysiące żołnierzy tupało nogami i próbowało nimi chwiać, aby sprawdzić ich wytrzymałość. Równolegle do skoczni przygotowywano trasy biegowe. Wytyczono leśne przecinki w kierunku Doliny Kościeliskiej i Jaszczurówki.
Zimą 1961 roku, na rok przed
wybiegu. Podobne prace, lecz w mniejszym zakresie, czekały średnią skocznię. Projektem zajął się były skoczek narciarski - Stanisław Karpiel z zakopiańskiej pracowni Krakowskiego Biura Projektów. A do wykonania tak gigantycznych prac były tylko dwa krótkie zakopiańskie lata. I ponownie "na arenę" wszedł następny kolega, tenisista i narciarz, dyrektor "Mostostalu" w Zabrzu. Roboty ziemne utrudniał wysoki poziom wód gruntowych. Wybieg skoczni "przecięto" dwoma przelotowymi bramami. A kiedy stanęły stalowe trybuny, dwa tysiące żołnierzy tupało nogami i próbowało nimi chwiać, aby sprawdzić ich wytrzymałość. Równolegle do skoczni przygotowywano trasy biegowe. Wytyczono leśne przecinki w kierunku Doliny Kościeliskiej i Jaszczurówki.<br>Zimą 1961 roku, na rok przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego