już w trakcie tego procesu prokuratura mogła zabezpieczyć mieszkanie.<br>Okazuje się bowiem, że pełnomocnictwo &lt;name type="person"&gt;Bagsika&lt;/name&gt; udzielone jego żonie było wadliwe i dopiero mec. &lt;name type="person"&gt;Jacek Kondracki&lt;/name&gt;, pełnomocnik pozwanych w tej sprawie, zauważył ów brak, który pośpiesznie naprawiono. Do tego więc czasu prokuratura mogła działać.<br>O mieszkaniu tym, o kamienicy przy &lt;name type="place"&gt;alei Róż 7&lt;/name&gt;, o jej bogatej historii i perypetiach jej właścicieli i lokatorów pisaliśmy obszernie w &lt;name type="work"&gt;"Rz"&lt;/name&gt; 19 kwietnia w artykule &lt;name type="work"&gt;"Wicek w alei Róż"&lt;/name&gt;.<br>5 listopada 1991 r., podczas śledztwa w sprawie &lt;name type="org"&gt;Art "B"&lt;/name&gt;, prokurator wydał postanowienie o ustanowieniu hipoteki przymusowej na nieruchomościach &lt;name type="person"&gt;Bagsika&lt;/name&gt; dla zabezpieczenia jego majątku na poczet grożącej