Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
ciężarówka przejechała przez skrzyżowanie, policjant nieoczekiwane zmienił kierunek ruchu. Kilka samochodów gwałtownie zahamowało. Jakiś szofer w kraciastym kaszkiecie wystawił głowę za okno i mało przyjaźnie patrzył na policjanta. Obie ciężarówki, z horchem pomiędzy nimi, wjechały pod wiadukt. Nie było tam żadnego innego pojazdu. Wszystkie zdążyły już pojechać w stronę mostu Różańskiego. Pierwsza ciężarówka zatrzymała się. Wyskoczyło z niej dziesięciu mężczyzn uzbrojonych w mauzery. Tyleż samo i tak samo uzbrojonych opuściło drugą ciężarówkę i stanęło za samochodem. Nikt z siedzących w środku nie zrobił najmniejszego ruchu. Wszyscy milczeli. Ospowaty olbrzym zbliżył się do horcha, otworzył drzwi i chwycił szofera za kołnierz uniformu
ciężarówka przejechała przez skrzyżowanie, policjant nieoczekiwane zmienił kierunek ruchu. Kilka samochodów gwałtownie zahamowało. Jakiś szofer w kraciastym kaszkiecie wystawił głowę za okno i mało przyjaźnie patrzył na policjanta. Obie ciężarówki, z horchem pomiędzy nimi, wjechały pod wiadukt. Nie było tam żadnego innego pojazdu. Wszystkie zdążyły już pojechać w stronę mostu Różańskiego. Pierwsza ciężarówka zatrzymała się. Wyskoczyło z niej dziesięciu mężczyzn uzbrojonych w mauzery. Tyleż samo i tak samo uzbrojonych opuściło drugą ciężarówkę i stanęło za samochodem. Nikt z siedzących w środku nie zrobił najmniejszego ruchu. Wszyscy milczeli. Ospowaty olbrzym zbliżył się do horcha, otworzył drzwi i chwycił szofera za kołnierz uniformu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego