wczoraj zajął się uchwaloną na początku marca przez &lt;name type="org"&gt;Sejm&lt;/&gt; nowelizacją ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Debata była krótka, bo kontrowersje wśród części senatorów wzbudził jedynie przepis przekazujący nadzór nad &lt;name type="org"&gt;Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego&lt;/&gt; ministrowi pracy (teraz sprawuje go minister rolnictwa).<br>&lt;q&gt;- Pozbawiamy ministra rolnictwa ważnych narzędzi prowadzenia polityki socjalnej na wsi. Rozmywamy odpowiedzialność, nie będzie wiadomo, kto odpowiada za sytuację polskich rolników&lt;/&gt; - przestrzegał &lt;name type="person"&gt;Lesław Podkański&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PSL&lt;/&gt;). Wtórował mu &lt;name type="person"&gt;Zbigniew Romaszewski&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;Blok Senat 2001&lt;/&gt;): &lt;q&gt;- &lt;name type="org"&gt;Ministerstwo Pracy&lt;/&gt; jest już i tak ponad miarę rozdętą instytucją. Specyfika problemów socjalnych na wsi może tam zniknąć&lt;/&gt; - przestrzegał.<br>Wszystko wskazuje jednak, że &lt;name type="org"&gt;Senat&lt;/&gt; nie zmieni decyzji &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Przekazanie