Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
murach i środkach lokomocji walczą z systemem, chcą zadać mu ból. A system, maszyna, to dla nich każda organizacja i instytucja, która może mieć jakiś wpływ na ich życie. A więc i właściciel tramwaju. Wydaje się, że skrecze są najbliższą formą przekazu "ideologów", bo z natury są najbardziej niszczące, nieodwracalne. Rzadko przypominają tagi. Są to zwykle pogrubiane dużą ilością kresek drukowane litery. Widać, że robią je ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z graffiti i w życiu nie trzymali w ręku puszki z farbą. W ich działaniu widać pewną desperację. Być może są biedni i nie stać ich na farby, żeby
murach i środkach lokomocji walczą z systemem, chcą zadać mu ból. A system, maszyna, to dla nich każda organizacja i instytucja, która może mieć jakiś wpływ na ich życie. A więc i właściciel tramwaju. Wydaje się, że <orig>skrecze</> są najbliższą formą przekazu "ideologów", bo z natury są najbardziej niszczące, nieodwracalne. Rzadko przypominają tagi. Są to zwykle pogrubiane dużą ilością kresek drukowane litery. Widać, że robią je ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z graffiti i w życiu nie trzymali w ręku puszki z farbą. W ich działaniu widać pewną desperację. Być może są biedni i nie stać ich na farby, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego