Nowotnemu&lt;/&gt; prokuratura zarzuca głównie pobieranie od wolnych słuchaczy pieniędzy za naukę - fundacja przyjmowała czesne jako "opłatę za obóz letni". Tylko w ciągu trzech lat - do 2001 r. - rektorzy pozbawili &lt;name type="org"&gt;AWF&lt;/&gt; w ten sposób niemal 850 tys. zł. Profesorom grozi do 10 lat więzienia, bo prokurator uznał, że zaplanowali swoją działalność.<br>"Rzeczpospolita" pierwsza ("Układ fizyczny", 23.12. 2002 r.) opisała nadużycia w &lt;name type="org"&gt;Fundacji AWF&lt;/&gt;. Już po naszej publikacji &lt;name type="org"&gt;Najwyższa Izba Kontroli&lt;/&gt; ujawniła, że na niegospodarności swoich władz &lt;name type="org"&gt;Akademia&lt;/&gt; straciła prawie 5,3 mln zł - zamiast &lt;name type="org"&gt;AWF&lt;/&gt; zarabiała fundacja. Lista jej grzechów jest dłuższa:<br>&lt;name type="org"&gt;Fundacja&lt;/&gt; nie przekazywała pieniędzy na dotacje do badań naukowych