Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Tunisie. Taki typowy, arabski, na którym mieszają się wszystkie zapachy świata i koniecznie trzeba się targować o każdą rzecz.
Kupiłaś coś ciekawego?
- Mnóstwo prezentów dla znajomych, arabską biżuterię, bębny, szafran... Zrobiłam sobie nawet na brzuchu tatuaż z henny.
Podobno zdarzało Ci się płakać na ulicy nad losem bezdomnych tunezyjskich zwierzaków...
- Rzeczywiście, zawsze płaczę nad zwierzętami. Sama mam w domu kota, a kiedyś uratowałam psa. Szkoda mi zwierząt bardziej niż ludzi, bo są takie bezradne... Tunezja to kocie państwo. Jest ich tam mnóstwo. Nosiłam więc przy sobie niedojedzone kanapki i karmiłam napotkane koty.
A jak oceniasz tamtejszą kuchnię?
- Jest fantastyczna. Ja, co
Tunisie. Taki typowy, arabski, na którym mieszają się wszystkie zapachy świata i koniecznie trzeba się targować o każdą rzecz.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;Kupiłaś coś ciekawego?&lt;/&gt;<br>&lt;who13&gt;- Mnóstwo prezentów dla znajomych, arabską biżuterię, bębny, szafran... Zrobiłam sobie nawet na brzuchu tatuaż z henny.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;Podobno zdarzało Ci się płakać na ulicy nad losem bezdomnych tunezyjskich zwierzaków...&lt;/&gt;<br>&lt;who13&gt;- Rzeczywiście, zawsze płaczę nad zwierzętami. Sama mam w domu kota, a kiedyś uratowałam psa. Szkoda mi zwierząt bardziej niż ludzi, bo są takie bezradne... Tunezja to kocie państwo. Jest ich tam mnóstwo. Nosiłam więc przy sobie niedojedzone kanapki i karmiłam napotkane koty.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;A jak oceniasz tamtejszą kuchnię?&lt;/&gt;<br>&lt;who13&gt;- Jest fantastyczna. Ja, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego