S.&lt;/&gt; Pokażecie mi te ofiary. Wtedy będę im współczuł.&lt;/&gt;<br>Zespół doradców komendanta głównego nie ma formalnej nazwy i nie jest według &lt;name type="org"&gt;Komendy Głównej Policji&lt;/&gt; formalnym ciałem. Na liście członków jest dwadzieścia pięć nazwisk - wśród nich prawnicy, socjologowie, kryminolodzy, obrońcy praw człowieka, specjaliści od zarządzania. Są także psychologowie, w tym &lt;name type="person"&gt;Andrzej S.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Lista powstała w kwietniu 2002 roku, ówczesny komendant główny &lt;name type="person"&gt;Antoni Kowalczyk&lt;/&gt; powołał takie grono&lt;/&gt; - mówi rzeczniczka komendanta &lt;name type="person"&gt;Alicja Hytrek&lt;/&gt;. I wyjaśnia, że obecny komendant &lt;name type="person"&gt;Leszek Szreder&lt;/&gt;, który dowodzi policją od października 2003 r., miał do tej pory tylko jedno spotkanie z prawnikami z owej listy. Psychologów dotąd nie zapraszał.<br>Wypowiedzi