Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nagle, po dwóch latach milczenia, rzekome kulisy aresztowania w 2002 r. byłego szefa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego, rozpętał polityczną burzę, która być może zmiecie z ministerialnego fotela Kaniewskiego i może doprowadzić do powołania w Sejmie nowej komisji śledczej do zbadania "sprawy Orlenu"".
Zadzwoniliśmy wczoraj do Kaczmarka, żeby zapytać, czy napisał tego SMS. - Tak, napisałem. Zresztą jeszcze tego samego wieczoru spotkaliśmy się z Kaniewskim, żeby porozmawiać. Swoją drogą ciekawe, skąd "Wprost" ma SMS? Od tajnych służb czy od Kaniewskiego? Pisanie, że jest to groźba, to kompletna bzdura, kłamstwo. Zrobiłem to z czystego koleżeństwa, by Kaniewski nie pakował się w sprawy, które skończą się
nagle, po dwóch latach milczenia, rzekome kulisy aresztowania w 2002 r. byłego szefa &lt;name type="org"&gt;Orlenu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Andrzeja Modrzejewskiego&lt;/&gt;, rozpętał polityczną burzę, która być może zmiecie z ministerialnego fotela &lt;name type="person"&gt;Kaniewskiego&lt;/&gt; i może doprowadzić do powołania w &lt;name type="org"&gt;Sejmie&lt;/&gt; nowej komisji śledczej do zbadania "sprawy &lt;name type="org"&gt;Orlenu&lt;/&gt;""&lt;/&gt;.<br>Zadzwoniliśmy wczoraj do &lt;name type="person"&gt;Kaczmarka&lt;/&gt;, żeby zapytać, czy napisał tego SMS. &lt;q&gt;- Tak, napisałem. Zresztą jeszcze tego samego wieczoru spotkaliśmy się z &lt;name type="person"&gt;Kaniewskim&lt;/&gt;, żeby porozmawiać. Swoją drogą ciekawe, skąd &lt;name type="tit"&gt;"Wprost"&lt;/&gt; ma SMS? Od tajnych służb czy od &lt;name type="person"&gt;Kaniewskiego&lt;/&gt;? Pisanie, że jest to groźba, to kompletna bzdura, kłamstwo. Zrobiłem to z czystego koleżeństwa, by &lt;name type="person"&gt;Kaniewski&lt;/&gt; nie pakował się w sprawy, które skończą się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego