Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
człowieka, powiedzmy raczej w sercach świętych, coraz bardziej zaciera nadświatowego Boga usadowionego na tronie niebieskim: stąd skłonność do rozszerzenia i przeobrażenia idei Kościoła: Kościół to nie ta lub owa społeczność, lecz cały rodzaj ludzki, którym kieruje duch Boży"12. A jak ostrych słów używał, gdy mówił o racjonalistycznym chrześcijaństwie: „Sam w sobie nasz świat doczesny bezładem jest, bezrozumem, jest irracjonalny; oczy sobie zamknąć trzeba, by nie widzieć tego i nie słyszeć. Tymczasem mędrcy i poeci tak w Grecji, jak w chrześcijaństwie, zamykając sobie oczy i zatykając uszy, wszyscy, z nielicznymi wyjątkami, jednym byli zajęci - wmawianiem i sobie, i innym, że wszystko, co
człowieka, powiedzmy raczej w sercach świętych, coraz bardziej zaciera nadświatowego Boga usadowionego na tronie niebieskim: stąd skłonność do rozszerzenia i przeobrażenia idei Kościoła: Kościół to nie ta lub owa społeczność, lecz cały rodzaj ludzki, którym kieruje duch Boży"</>12. A jak ostrych słów używał, gdy mówił o racjonalistycznym chrześcijaństwie: <q>„Sam w sobie nasz świat doczesny bezładem jest, bezrozumem, jest irracjonalny; oczy sobie zamknąć trzeba, by nie widzieć tego i nie słyszeć. Tymczasem mędrcy i poeci tak w Grecji, jak w chrześcijaństwie, zamykając sobie oczy i zatykając uszy, wszyscy, z nielicznymi wyjątkami, jednym byli zajęci - wmawianiem i sobie, i innym, że wszystko, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego