Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
się bał, że będę chciał się nad nim pochylić (w tym rejonie), wleźć z paluchami, pomóc. Że coś w tej położonej na bok materii będę chciał zmienić, zajrzeć do środka, czegoś dotknąć... Teraz są inne sprawy, na miarę dziejących się zdarzeń. Teraz opisuje swoje przeżycia. A jaką stawia sobie diagnozę? Schizofrenia lub cyklofrenia! W każdym razie za żadne skarby nie jest to zwykła nerwica. No a kto ma się na tym poznać? Bo przecież chyba... nie tutejsi lekarze? Oczywiście, że nie! On musi poznać bliżej tę przestrzeń i wyciągnąć wnioski. Sam! To śmieszne, ale nikt nie może być jego autorytetem, za
się bał, że będę chciał się nad nim pochylić (w tym rejonie), wleźć z paluchami, pomóc. Że coś w tej położonej na bok materii będę chciał zmienić, zajrzeć do środka, czegoś dotknąć... Teraz są inne sprawy, na miarę dziejących się zdarzeń. Teraz opisuje swoje przeżycia. A jaką stawia sobie diagnozę? Schizofrenia lub cyklofrenia! W każdym razie za żadne skarby nie jest to zwykła nerwica. No a kto ma się na tym poznać? Bo przecież chyba... nie tutejsi lekarze? Oczywiście, że nie! On musi poznać bliżej tę przestrzeń i wyciągnąć wnioski. Sam! To śmieszne, ale nikt nie może być jego autorytetem, za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego