Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
podziwiając zachodnie rafaelowskie niebo, widzę w tej świetlanej ostrości konturów własne życie zmarnowane.
Zdradziłem siebie dla łatwych sukcesów. I właśnie gdy jestem w takim nastroju, spotykam Rachelę.

ANDRZEJ:
Pani, tu cię poznaję
Po latach rozłąki. Przez góry
Szedłem, przez morza.

RACHELA:
Ach! Rycerzu, źródła spragniony,
Kochanie moje, skarbie
najdroższy!

ANDRZEJ:
Ściemnia się. Tu życie moje
Dotyka zenitu. Kochałem
Kiedyś, już nie jestem młody.
Szukałem sławy, szukałem uznania.
Samotny jestem, już brak mi złudzeń,
Jadam owsiankę, sypiam
Na sienniku, jestem krótkowidzem.
Nie wiem też nawet,
Czy potrafię kochać:
Być może wzbudzasz
Tylko żądzę ciała.

RACHELA:
I to wystarczy, miłość jest luksusem.
*
HERMANN:
boże
podziwiając zachodnie rafaelowskie niebo, widzę w tej świetlanej ostrości konturów własne życie zmarnowane.<br>Zdradziłem siebie dla łatwych sukcesów. I właśnie gdy jestem w takim nastroju, spotykam Rachelę.<br><br>ANDRZEJ:<br>Pani, tu cię poznaję<br>Po latach rozłąki. Przez góry<br>Szedłem, przez morza.<br><br>RACHELA:<br>Ach! Rycerzu, źródła spragniony,<br>Kochanie moje, skarbie<br> najdroższy!<br><br>ANDRZEJ:<br>Ściemnia się. Tu życie moje<br>Dotyka zenitu. Kochałem<br>Kiedyś, już nie jestem młody.<br>Szukałem sławy, szukałem uznania.<br>Samotny jestem, już brak mi złudzeń,<br>Jadam owsiankę, sypiam<br>Na sienniku, jestem krótkowidzem.<br>Nie wiem też nawet,<br>Czy potrafię kochać:<br>Być może wzbudzasz<br>Tylko żądzę ciała.<br><br>RACHELA:<br>I to wystarczy, miłość jest luksusem.<br>*<br>HERMANN:<br>boże
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego