Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
dostrzegli.
- Prosili również, żeby połączyć Bródno ze Śródmieściem bezpośrednią linią autobusową.
- Niestety trasy przelotowe są zapchane, Wincentego nie wytrzymuje.
- Chcieli mieć chociaż jedno sztuczne lodowisko w dzielnicy.
- Odpowiem, że było to niemożliwe. A zresztą czy sztuczne lodowisko jest akurat najbardziej potrzebne? My jako dzielnica nie możemy wyjść z takimi postulatami. Selekcja postulatów jest bardzo bolesna, ale słuszna. Skąd się znalazły te postulaty? Z zebrań wyborczych, bo wszystko jest skrzętnie spisywane. Osoby, które obsługują te zebrania powinny od razu wyjaśniać, że pewnych spraw nie można zapisywać jako postulat, bo na razie one są niemożliwe do załatwienia.
- A jeśli spytają o centrum handlowe
dostrzegli. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Prosili również, żeby połączyć Bródno ze Śródmieściem bezpośrednią linią autobusową.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Niestety trasy przelotowe są zapchane, Wincentego nie wytrzymuje. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Chcieli mieć chociaż jedno sztuczne lodowisko w dzielnicy.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Odpowiem, że było to niemożliwe. A zresztą czy sztuczne lodowisko jest akurat najbardziej potrzebne? My jako dzielnica nie możemy wyjść z takimi postulatami. Selekcja postulatów jest bardzo bolesna, ale słuszna. Skąd się znalazły te postulaty? Z zebrań wyborczych, bo wszystko jest skrzętnie spisywane. Osoby, które obsługują te zebrania powinny od razu wyjaśniać, że pewnych spraw nie można zapisywać jako postulat, bo na razie one są niemożliwe do załatwienia. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- A jeśli spytają o centrum handlowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego