Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
kolacji, gdy zadzwonił Paul. Na tym skończyła się jej kolacja i próby kontaktu z nią członków rodziny i koleżanek.
Karla miała własną linię telefoniczną w swym pokoju, znajdującym się w podpiwniczeniu domu Homolków. Wisieli z Paulem na telefonie tak długo, że wzbudziło to znaczne zainteresowanie koleżanek Karli. Wszystkie dziewczyny z Sir Winston Churchill High School, które próbowały dodzwonić się do niej, by usłyszeć relację o wydarzeniach na konwencji pracowników sklepów zoologicznych, nie dowierzały, że telefon może być zajęty bez przerwy, przez ponad dwie godziny. Wprawiło to w zdumienie koleżanki Karli, które nie wiedziały jeszcze o niczym i chciały sobie zwyczajnie poplotkować
kolacji, gdy zadzwonił Paul. Na tym skończyła się jej kolacja i próby kontaktu z nią członków rodziny i koleżanek.<br>Karla miała własną linię telefoniczną w swym pokoju, znajdującym się w podpiwniczeniu domu Homolków. Wisieli z Paulem na telefonie tak długo, że wzbudziło to znaczne zainteresowanie koleżanek Karli. Wszystkie dziewczyny z Sir Winston Churchill High School, które próbowały dodzwonić się do niej, by usłyszeć relację o wydarzeniach na konwencji pracowników sklepów zoologicznych, nie dowierzały, że telefon może być zajęty bez przerwy, przez ponad dwie godziny. Wprawiło to w zdumienie koleżanki Karli, które nie wiedziały jeszcze o niczym i chciały sobie zwyczajnie poplotkować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego