że stoisko z mięsem nie musi być obrzydliwe, że ryby można wyeksponować apetycznie. Żeby inne sklepy chciały się tego nauczyć! - mówi Barbara Falandysz. Nagle okazało się, ile jest rodzajów ryb, skorupiaków, win, kawioru, müsli.<br><br><tit>MEGAPOLIS</><br><div1 sex="f">Wielkie centra handlowe stały się symbolem amerykańskiej prowincji. Od dziesięciu lat działa Stowarzyszenie Wielbicieli Centrów Sklepowych, liczące ponad 100 tys. członków. Spotykają się oni raz w miesiącu, wymieniają poglądy, organizują imprezy - oczywiście w jednym z shopping malls. By zostać członkiem organizacji, trzeba przejść raz w miesiącu 20 km po handlowym kombinacie. Równocześnie działa ponad 5 tys. grup samopomocy zorganizowanych na wzór AA, gdyż przybywa osób uzależnionych