niosący "kotliczek" z dukatami bądź Janosik z towarzyszami - są importem słowackim, i że obrazów takich, świeckich, jest w polskich muzeach bodajże 11. Ale w kulturze często ważniejszy od prawdy jest mit, który żyje. <br>Właśnie do tego mitu górala, harnasia, Janosika, próbowali przede wszystkim nawiązać w dwudziestoleciu międzywojennym artyści, jak Władysław Skoczylas, ale też i miłośnicy, np. słynny narciarz Bronisław Czech. Były to jednak próby sporadyczne i niezbyt udane. Dopiero dzięki wysiłkom grona działaczy i artystów udało się po ostatniej wojnie przywrócić do życia tradycję malowania na szkle, świadomie nawiązać do przeszłości, do techniki, ale też i do klimatu dawnych obrazów. Pewien