Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 06.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
u chorego. Jednak pięćdziesięcioletni mężczyzna zapadł w śpiączkę i wieczorem zmarł na oddziale intensywnej terapii.
- Chyba najwyższy czas, by personel olsztyńskiego szpitala wojewódzkiego przeszedł znów elementarne szkolenia, jak traktować pacjentów - uważa dr Marek Załęski.
Pod koniec lutego pod izbą przyjęć tego samego szpitala zmarł na zawał 51-letni Jerzy Sz. Słabnąc za kierownicą, zdołał wjechać samochodem przez bramę i uderzył w tablicę ogłoszeniową. Jednak zawiadomione przez pasażera pielęgniarki w izbie nie poszły sprawdzić, co się dzieje, ale zadzwoniły na pogotowie - chociaż chory i tak zostałby przewieziony do tego szpitala. Tymczasem zanim przyjechała karetka Jerzy Sz. zmarł. Dyżurni lekarze szpitala zostali powiadomieni
u chorego. Jednak pięćdziesięcioletni mężczyzna zapadł w śpiączkę i wieczorem zmarł na oddziale intensywnej terapii. <br>- Chyba najwyższy czas, by personel olsztyńskiego szpitala wojewódzkiego przeszedł znów elementarne szkolenia, jak traktować pacjentów - uważa dr Marek Załęski. <br>Pod koniec lutego pod izbą przyjęć tego samego szpitala zmarł na zawał 51-letni Jerzy Sz. Słabnąc za kierownicą, zdołał wjechać samochodem przez bramę i uderzył w tablicę ogłoszeniową. Jednak zawiadomione przez pasażera pielęgniarki w izbie nie poszły sprawdzić, co się dzieje, ale zadzwoniły na pogotowie - chociaż chory i tak zostałby przewieziony do tego szpitala. Tymczasem zanim przyjechała karetka Jerzy Sz. zmarł. Dyżurni lekarze szpitala zostali powiadomieni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego