Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
co najmniej równie barwne, jak jej filmowych bohaterek. Dziś pani Beata opowiada Faktowi o najważniejszych związkach swojego życia.
Fakt: Pierwszy raz zakochała się pani już jako jedenastolatka.
BEATA TYSZKIEWICZ: O tak, w Aleksandrze Gieysztorze. Ale kto się w nim nie kochał?! Był piękny, szarmancki, niedościgła moja miłość. Przyjeżdżał na Dolny Śląsk, gdzie w latach 50. moja mama prowadziła dom pracy twórczej. Chodziłam za nim po parku tymi samymi ścieżkami.
Rozmawiał z panią jak z podlotkiem?
- W ogóle ze mną nie rozmawiał. Chyba cierpiałam z tego powodu, ale już dziś nie pamiętam.
Kiedy zakochała się pani na poważnie?
- Będąc w liceum, pojechałam
co najmniej równie barwne, jak jej filmowych bohaterek. Dziś pani Beata opowiada Faktowi o najważniejszych związkach swojego życia.<br>&lt;who1&gt;Fakt: Pierwszy raz zakochała się pani już jako jedenastolatka.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;BEATA TYSZKIEWICZ: O tak, w Aleksandrze Gieysztorze. Ale kto się w nim nie kochał?! Był piękny, szarmancki, niedościgła moja miłość. Przyjeżdżał na Dolny Śląsk, gdzie w latach 50. moja mama prowadziła dom pracy twórczej. Chodziłam za nim po parku tymi samymi ścieżkami.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Rozmawiał z panią jak z podlotkiem?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- W ogóle ze mną nie rozmawiał. Chyba cierpiałam z tego powodu, ale już dziś nie pamiętam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Kiedy zakochała się pani na poważnie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Będąc w liceum, pojechałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego