Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
Dzięki, siostro.
- Uważajcie na siebie. Tak mało nas już zostało.

Rozdział jedenasty
w którym pokrętne przepowiednie zaczynają sprawdzać się w pokrętny sposób, a Szarlej spotyka znajomą. I objawia nowe, dotąd nieobjawione talenty.
Za bukowiną, przy skrzyżowaniu duktu z przesieką, stał wśród wysokich traw kamienny krzyż pokutny, jedna z licznych na Śląsku pamiątek zbrodni. Wnosząc ze śladów erozji i wandalizmu, zbrodni bardzo dawnej, być może dawniejszej nawet niż osada, której rozwaliny widoczne były opodal w postaci gęsto zarośniętych chwastem pagórków i dołów.
- Mocno spóźniona pokuta - skomentował zza pleców Reynevana Szarlej. - Wręcz rozłożona na pokolenia. Dziedziczna, rzekłbym. Wyrzeźbienie takiego krzyża zajmuje szmat czasu
Dzięki, siostro. <br>- Uważajcie na siebie. Tak mało nas już zostało. <br><br>&lt;tit&gt;Rozdział jedenasty&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;w którym pokrętne przepowiednie zaczynają sprawdzać się w pokrętny sposób, a Szarlej spotyka znajomą. I objawia nowe, dotąd nieobjawione talenty.&lt;/&gt;<br>Za bukowiną, przy skrzyżowaniu duktu z przesieką, stał wśród wysokich traw kamienny krzyż pokutny, jedna z licznych na Śląsku pamiątek zbrodni. Wnosząc ze śladów erozji i wandalizmu, zbrodni bardzo dawnej, być może dawniejszej nawet niż osada, której rozwaliny widoczne były opodal w postaci gęsto zarośniętych chwastem pagórków i dołów.<br>- Mocno spóźniona pokuta - skomentował zza pleców Reynevana Szarlej. - Wręcz rozłożona na pokolenia. Dziedziczna, rzekłbym. Wyrzeźbienie takiego krzyża zajmuje szmat czasu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego