uraza, byłbym tzw. człowiekiem twórczym. Czasami próbuję sobie wyobrazić te wiersze niczym nie skażonej radości, które bym pisał, gdyby nie ciągła we mnie obecność mroku. Choć wiem, że takie gdybanie nie ma sensu, bo wtedy pewnie nie umiałbym piękna tej ziemi docenić. <br><br><tit> Whitfield, Francis J.</> Lingwista, profesor Języków i Literatur Słowiańskich w Berkeley, któremu zawdzięczam zaproszenie mnie na Uniwersytet Kalifornijski. Frank pochodził z Nowej Anglii i zachował cechy New Englandera - skrytość, powściągliwość i nawet odrazę do wszelkich objawów uczuciowości, odbieranych przez niego jako nieskromne. W dodatku wychowany był jako katolik, co wprowadzało nowy rodzaj komplikacji. Choć niepolskiego pochodzenia, i nigdy w