albo na przykład odpowiada mu panująca w niej<br>atmosfera.<br><br><br>&lt;au&gt;Joanna Kostyła&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Arsenał podziemia&lt;/&gt;<br><br><br>Polskie gangi mają do dyspozycji broń najnowszych generacji, która <br>nie zdążyła jeszcze trafić do katalogów producentów. Niektóre<br>grupy zaczęły się specjalizować w "domowej" produkcji pistoletów i<br>karabinów, składanych z oryginalnych części sprowadzanych z Czech,<br>Niemiec, Izraela i Stanów Zjednoczonych. Ani policja, ani UOP nie wiedzą,<br>jakim arsenałem dysponuje przestępcze podziemie. Gangsterzy z okolic<br>Jeleniej Góry mieli na przykład dostęp do rosyjskich granatników<br>przeciwpancernych broni niezwykle groźnej i dotychczas rzadko spotykanej w<br>przestępczym arsenale. Można z nich miotać granaty na odległość 450<br>metrów, a także wystrzeliwać ładunki przeciwpancerne. Pole rażenia