Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 06/04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
była jedną z najciekawszych minionego sezonu. Nic dziwnego, że właśnie jemu powierzono główną partię "Dublińskiej kolędy".

Spirala uzależnień

O McPhersonie mówi się, że jego sztuki to dramaturgia sprawnie skrojona, realistyczna w każdym calu, daleka od koturnowości. Nawet jeśli przedstawia problemy społeczne: jak alkoholizm ("Dublińska kolęda"), osamotnienie ("Tama"), czy wewnętrzne wypalenie ("Święty Mikołaj"), robi to w sposób łagodny. Nie stawia się wielkich pytań, raczej pokrzepia zmęczonego życiem widza. Entuzjaści porównują McPhersona do Czechowa, sceptycy zżymają się, że to mieszczański Broadway.
Bohaterem sztuki jest John - człowiek uzależniony i samotny. Osadzając akcję w wigilię Bożego Narodzenia autor potęguje to wrażenie. John potrzebuje kontaktu z drugim
była jedną z najciekawszych minionego sezonu. Nic dziwnego, że właśnie jemu powierzono główną partię "Dublińskiej kolędy".&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Spirala uzależnień&lt;/&gt;<br><br>O McPhersonie mówi się, że jego sztuki to dramaturgia sprawnie skrojona, realistyczna w każdym calu, daleka od koturnowości. Nawet jeśli przedstawia problemy społeczne: jak alkoholizm ("Dublińska kolęda"), osamotnienie ("Tama"), czy wewnętrzne wypalenie ("Święty Mikołaj"), robi to w sposób łagodny. Nie stawia się wielkich pytań, raczej pokrzepia zmęczonego życiem widza. Entuzjaści porównują McPhersona do Czechowa, sceptycy zżymają się, że to mieszczański Broadway.<br>Bohaterem sztuki jest John - człowiek uzależniony i samotny. Osadzając akcję w wigilię Bożego Narodzenia autor potęguje to wrażenie. John potrzebuje kontaktu z drugim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego