Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
na tych gołych plecach plamy opadowe... Uśmiecha się, to jej majtki razem z pieluchą podjeżdżają do góry. Ale nic, cały dzień aerobikują, a wieczorem swingują wszyscy, aż im sztuczne szczęki klekoczą... Co tydzień nowe dziadki. Najpierw Australia i Pacyfik, w końcu Miami, Panama, Puerto Vallarja, ale ciągle ta sama historia. Świra można dostać. Nic, tylko by podrygiwali. Dla trupów grałem. Statek umarłych, nie kabaret.
- Faktycznie. Nie jest lekko - podsumowuje cicho Carlos.
- A ty co tu właściwie robisz? - pyta nagle Dyzio, kiedy przebiegają na czerwonym świetle wszystkich dziesięć pasów jezdni i zatrzymują się zdyszani koło przepastnej bramy wjazdowej do bazy śmieciarek przy
na tych gołych plecach plamy opadowe... Uśmiecha się, to jej majtki razem z pieluchą podjeżdżają do góry. Ale nic, cały dzień aerobikują, a wieczorem swingują wszyscy, aż im sztuczne szczęki klekoczą... Co tydzień nowe dziadki. Najpierw Australia i Pacyfik, w końcu Miami, Panama, Puerto Vallarja, ale ciągle ta sama historia. Świra można dostać. Nic, tylko by podrygiwali. Dla trupów grałem. Statek umarłych, nie kabaret.<br>- Faktycznie. Nie jest lekko - podsumowuje cicho Carlos.<br>- A ty co tu właściwie robisz? - pyta nagle Dyzio, kiedy przebiegają na czerwonym świetle wszystkich dziesięć pasów jezdni i zatrzymują się zdyszani koło przepastnej bramy wjazdowej do bazy śmieciarek przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego