Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
jakoś prasowała, czy
- Nie, prosto na głowę.
- Dzień dobry.
- Dobry fason.
- Może dobra głowa jest?
- Pewnie.


- Proszę pana, dżinsowe były po dwadzieścia cztery złote
- Będą za dwa tygodnie w piątek dopiero.
- Dobrze.
- Nie pamiętam. Też nie pamiętam, bo
- Futra, kożuchy. Wszystko.
- No,.
- O tu jakie narciary!
- No
- Co to jest?
- Szal.
- Tak? Piękny, w kolorze piękny. Może pani ją pokazać?
- Jakaś wielka.
- No, fajna taka, ciepła.
- Nie, no, proszę spokojnie Sobie?
- Nie, dla córki, bez palców, nie było idziemy
jakoś prasowała, czy &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie, prosto na głowę.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Dzień dobry.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Dobry fason.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Może dobra głowa jest?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Pewnie.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br>&lt;whon&gt; - &lt;gap&gt; Proszę pana, dżinsowe były po dwadzieścia cztery złote &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Będą za dwa tygodnie w piątek dopiero.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Dobrze.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie pamiętam. &lt;gap&gt; Też nie pamiętam, bo &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Futra, kożuchy. Wszystko.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No,&lt;vocal desc="Mhm"&gt;.<br>&lt;whon&gt; - O tu jakie narciary!&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Co to jest?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Szal.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tak? Piękny, w kolorze piękny. Może pani ją pokazać?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;- Jakaś wielka.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No, fajna taka, ciepła.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - &lt;gap&gt; Nie, no, proszę spokojnie &lt;gap&gt; Sobie?&lt;/&gt; <br>&lt;whon&gt; - Nie, dla córki, bez palców, nie było &lt;gap&gt; idziemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego